04. Dawid Obserwator – W starym audi feat. Śliwa prod. Phono CoZaBit
W niebo to zerkam czy nie ma tu dronów
Jak pić to już wolę do zgonu
Nie poznaje kolegów niektórych zabrało
Mogą nie mieć domu a nie mefedronu
Mało komu tu życze jak sobie mam patent
Mam wujka co ma schizofrenie kiedyś mu chciałem ojebać chatę
I mam dziadka, który jak umarł to nikt nie płakał że stracił tatę
Tu temat tematem to banał no i jak dobrze, że już nie kanał
Tu gdzie owoce sukcesu przestały smakować na widok jakiegoś banana
Ja nie tylko nawijam o, ziomach, ale pamiętam
Kolega od ćpania uwierzył że wskrzesza zwierzęta
Jaka tu puenta, że raczej nie wale raczej nie wale raczej nie wale
I zbieram się w sobie i zbieram tą parę
Mam większe ambicje niż Zbierać na dziare
Szmata nie chciała mi podać numeru no, ale
Szmata nie chciała mi podać numeru
Wtedy nawet nie miałem piątaka na farta
Kiedyś nie chciałaś mi podać numeru za to mi teraz
Podajesz B Smarta ?
REF:
Mordo takich są tysiące więc na chuj rapujesz
A tej dupy to nie wyrwiesz nawet z wielkim chujem
W ciemnej bramie myślę o nowej piosence
W starym audi myślę o nowej beemce
ŚLIWA:
Ziomuś, gdzie się nie wybierzesz
Jesteś w ukrytej kamerze
To miasto żyje tylko nocą, niczym pierd* Vegas• małolaci głodni przygód
Każdy z nich, chętnie coś bierze, każdy z nich
Jak cię z czymś złapią• To lepiej powiedz, że rosło na drzewach
Znowu jest hałas, są skargi
Palimy gumę w starym czarnym Audi
Dokładnie takim woziły się karki
Kiedy nie znaliśmy zapachu ganji
Przeszedłem wiele dróg boso
Ale co wy tam wiecie, skurwiele
Nie mam o czym z wami gadać jak ze szkiełem pisze ten jebany raport
To Śliwa i Obserwator
Nie martw się byku o jakość
Zobacz co mamy pod machą
Gdybym miał ładować punche na bagaż
Musiałbym kupić Ducato
W starym Audi autostradą 2 paki
I fucki tym jebanym wackom
REF:
Mordo takich są tysiące więc na chuj rapujesz
A tej dupy to nie wyrwiesz nawet z wielkim chujem
W ciemnej bramie myślę o nowej piosence
W starym audi myślę o nowej beemce
Wolałem sporty a teraz używkę
Chciałem dziewczynę, a teraz to dziwkę
A teraz to dziwkę prywatną skoro wszystkie tu lecą na banknot
Coś z niczego, bo mogę mieć więcej coś z niczego, bo było chujowo
Jak ojciec poślubił matule no to mnie musiał wychować na nowo
Rodzina to miała tu kino przy mnie matula była w chuj znerwicowana
Może przez to, że koleś co spłodził mnie z bratem dziś sypia po jakiś altanach
I jak miał tu trafić do chaty z wypłata to szukał tu szlaku jak Vasco Da Gama
I żyłem naiwnie i żyłem jak menda i żyłem na jebanych błędach
Czasem myślę, że tylko udaje że żyje a skoro udaje że żyje
To jak mam do chuja tu kopnąć w kalendarz